”Rząd przyjął we wtorek projekt nowelizacji ustaw o PIT i ordynacji podatkowej, który ma zwolnić z obowiązku wypełniania zeznań rocznych od 2 do nawet 5 mln podatników. PIT-y mają za nich złożyć ich pracodawcy.”- czytamy w Gazecie Wyborczej.
”Dziś obowiązek złożenia rocznego PIT spoczywa na podatniku. Pracodawca może wyręczyć pracownika, jeśli ten go o to poprosi, bo nie ma innych dochodów z pracy (np. w innej firmie albo z działalności gospodarczej), nie korzysta z ulg, nie rozlicza się z małżonkiem lub dzieckiem, które samotnie wychowuje. Nowelizacja to zmieni – przerzuci obowiązek rozliczenia podatnika na jego pracodawcę. W zeznaniu na wniosek podatnika uwzględni ulgi na dzieci i internet (to najpopularniejsze odliczenia), przekaże też 1 proc. podatku na wskazaną organizację pożytku publicznego.”
”Pracodawca nie będzie musiał rozliczać pracownika tylko wtedy, gdy pracownik po zakończeniu danego roku, do 15 stycznia, złoży mu oświadczenie, że sam wypełni swój PIT. Takie oświadczenia będą składać pracownicy, którzy zarabiali na więcej niż jednym etacie, chcą się opodatkować ze współmałżonkiem lub dzieckiem, które samotnie wychowują, albo korzystają z innych ulg niż na dzieci i internet (np. odsetkowej czy za darowizny). Jeśli z zeznania wynikać będzie konieczność dopłaty podatku, zakład pracy ściągnie ją i przekaże fiskusowi z marcowej lub kwietniowej pensji pracownika.”
”Za dodatkowe obowiązki związane z rozliczaniem podatków pracowników pracodawcy dostaną nieco wyższe wynagrodzenie niż dotąd – 0,35 zamiast 0,3 proc. kwoty podatków ściągniętych i odprowadzonych do urzędów skarbowych w formie comiesięcznych zaliczek.”
”Rząd chce odciążyć podatników. Liczy też na to, że zmniejszą się kolejki w urzędach skarbowych. Ale pracodawcy zgodnie protestują. – Miały być ułatwienia dla przedsiębiorców, tymczasem obowiązek rozliczania pracowników będzie dodatkowym obciążeniem – przekonują Związek Rzemiosła Polskiego, Konfederacja Pracodawców Polskich i Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych „Lewiatan”.”
”Mimo tych głosów sprzeciwu rząd bardzo się spieszy ze swoim projektem. Jeśli nowe przepisy mają objąć tegoroczne podatki, powinny być ogłoszone w Dzienniku Ustaw najpóźniej do końca października, tak aby minister finansów miał czas na przygotowanie nowych formularzy.”
Więcej: wyborcza.pl
Piotr Skwirowski
2009-09-08
