Ministrowie ds. pracy Unii Europejskiej porozumieli się w sprawie stosowania nowej dyrektywy, która ma lepiej chronić prawa pracowników delegowanych. Powinny ich obowiązywać przepisy kraju, w którym pracują, dotyczące m.in. godzin pracy, minimalnego wynagrodzenia, minimalnej liczby płatnych dni wolnych czy norm BHP. Dyrektywa ma utrudnić obchodzenie przepisów przez nieuczciwych przedsiębiorców i lepiej chronić pracowników delegowanych.
Największe kontrowersje budziła propozycja wprowadzenia tzw. solidarnej odpowiedzialności. W jej myśl za niewywiązywanie się z obowiązków wobec pracowników delegowanych przez podwykonawcę byłby odpowiedzialny także główny wykonawca.
Zdaniem podsekretarza stanu Radosława Mleczki wprowadzenie takiego rozwiązania mogłoby prowadzić do tego, że firmy delegujące znajdą się w sytuacji trudniejszej, niż firmy w inny sposób angażujące pracowników.
Więcej: LINK