Na spotkaniu informacyjnym w ramiach projektu „Flexicurity – w dążeniu ku adaptacyjności poprzez kształcenie ustawiczne, elastyczność pracy oraz system zabezpieczenia społecznego na poziomie przedsiębiorstw w Polsce”, które odbyło się w Krakowie 24 października 2011 przedsiębiorcy rozmawiali o możliwościach jakie daje szkolenie pracowników i jakie przeszkody stoją na drodze do uzyskania wykwalifikowanych kadr.
Uczestnicy spotkania, rzemieślnicy z obszaru Małopolski, po wysłuchaniu wykładu na temat modelu flexicurity rozpoczęli dyskusję, moderowaną przez prowadzącą wykład Izabelę Opęchowską. Większość konkluzji wynikających z rozmowy dotyczyła kształcenia ustawicznego, które jest jednym z filarów idei flexicurity. Specyfika przedsiębiorstw rzemieślniczych wymaga wysoko wykwalifikowanych pracowników i częstego ich doszkalania. Niestety małe i średnie przedsiębiorstwa nie mogą sobie pozwolić na wysłanie pracownika na wielogodzinne szkolenia.
Wysokie koszty pracy, uszczuplanie środków na szkolenia z Funduszu Pracy, wysokie czynsze, to problemy, z którymi rzemieślnicy borykają się na co dzień. Wspomniane utrudnienia nie pozwalają pracodawcom na systematyczne podnoszenie kwalifikacji kadr. Przedsiębiorcy uczestniczący w dyskusji zgodnie przyznali, że zmiany przepisów są konieczne do sprawniejszego wdrażania idei flexicurity. Możliwość elastycznego zatrudniania pracowników nie wystarczy. Bez zabezpieczeń socjalnych i łatwego dostępu do kształcenia ustawicznego idea flexicurity nie może być skutecznie wdrożona. Zdaniem pracodawców konieczne jest zwrócenie uwagi na potrzeby sektora MŚP w tej dziedzinie.