Rada Przedsiębiorczości wyraża stanowczy sprzeciw wobec działań rządu naruszających umowę społeczną dotyczącą ograniczeń wykonywania działalności gospodarczej w okresie epidemii COVID-19.
Przedsiębiorcy zaakceptowali surowe obostrzenia, często jednoznaczne z zawieszeniem funkcjonowania ich firm, gdyż miały one być utrzymywane jedynie na czas utrzymywania się bardzo wysokiej dobowej liczby zachorowań. Zgodnie z przedstawionym przez rząd kompleksowym planem działania, w obecnych warunkach na obszarze znacznej części kraju powinna obowiązywać strefa żółta, co oznaczałoby istotne złagodzenie ograniczeń w stosunku do ich obecnego poziomu restrykcyjności. Rząd nie zastosował się jednak do ustalonych przez siebie zasad i przedłużył okres obowiązywania bardzo daleko idących obostrzeń aż do końca stycznia.
Coraz trudniejsza sytuacja finansowa spowodowana przez wydłużający się lockdown i brak przewidywalności decyzji władz publicznych, popycha w ostatnich dniach coraz więcej firm do decyzji o wznowieniu swojej działalności mimo nadal obowiązujących ograniczeń. Jest to akt desperacji przedsiębiorców, którzy tylko w ten sposób mogą uchronić się przed bankructwem oraz zabezpieczyć byt swoich rodzin i pracowników. Część przedstawicieli rządu oraz instytucji publicznych zareagowała na te działania groźbami, że firmom usiłującym
w ten sposób ratować swoje istnienie, zostanie odebrane prawo do ubiegania się o udzielenie wsparcia w ramach programów antykryzysowych. Uważamy takie wypowiedzi i działania za wysoce nieetyczne. Obie strony w obecnej bezprecedensowej sytuacji podjęły określone zobowiązania. To rząd nie wywiązał się z tej umowy, postępując w sposób niezgodny z wyznaczonymi przez siebie regułami. W tej sytuacji, rząd powinien dążyć do załagodzenia sytuacji oraz odbudowy zaufania, zamiast straszyć przedsiębiorców konsekwencjami za podejmowanie próby ratowania swoich firm.
Rada Przedsiębiorczości apeluje do rządu o wdrożenie wiarygodnego planu działania, zakładającego uzależnienie stopnia obostrzeń od sytuacji epidemiologicznej, która oceniana byłaby w oparciu o obiektywne kryteria – co już w obecnej chwili pozwoliłoby na częściowe odmrożenie działalności wielu branż. Tutaj