„Nie udało się zmienić prawa bankowego tak, by prowadzący jednoosobową firmę mogli mieć tylko jedno konto. Około 400 tys. samozatrudniających się osób oraz osoby prowadzące działalność gospodarczą, rozliczające się podatkowo w formie ryczałtu, mają dwa konta bankowe: prywatne oszczędnościowe i firmowe rozliczeniowe” – czytamy w Rzeczpospolitej.
„Związek Rzemiosła Polskiego postulował, by tak zmienić prawo bankowe, aby najmniejsi przedsiębiorcy mogli z urzędem skarbowym, ZUS oraz między sobą rozliczać się z konta oszczędnościowego. – Dla wielu prowadzenie konta rozliczeniowego to wydatek ok. 800 – 1000 zł rocznie – tłumaczy Elżbieta Lutow, ekspert ZRP. Zaznacza, że chcieli, by małe firmy mogły się rozliczać z prywatnego konta z płatności do 15 tys. Euro”.
„Argumenty rzemiosła zaakceptowali posłowie sejmowej komisji „Przyjazne państwo”. Wspólnie z ZRP przygotowano nowelę prawa. Niestety już w pierwszym czytaniu odrzuciła ją Komisja Finansów Publicznych”.
