Rzeczpospolita: Długa droga do wsparcia

Jak donosi Rzeczpospolita: „Przedsiębiorcy zarzucają rządowi brak konsekwencji. Ich zdaniem gabinet premiera podejmuje działania antykryzysowe, ale i zwiększa biurokrację”. „– Pakt antykryzysowy powinien wejść w życie przed wakacjami. Jesienią może być za późno – przestrzega Jolanta Fedak, minister pracy. Liczy, że zastrzeżenia związków zawodowych i organizacji przedsiębiorców do szczegółowych rozwiązań prawnych nie ograniczą skuteczności działań antykryzysowych” – czytamy dalej w Rzeczpospolitej.

 

„Partnerzy społeczni punktują jednak niekonsekwencję w różnych działaniach antykryzysowych rządu. – Czy naprawdę nie możemy pisać przepisów, tak by rozumieli je przedsiębiorcy, jeśli ich dotyczą – pyta Elżbieta Lutow, ekspert Związku Rzemiosła Polskiego, analizując rządowe rozporządzenie w sprawie udzielania przez Skarb Państwa poręczeń i gwarancji. Zawiera ono opis dokumentacji, którą muszą przedstawić firmy, by dostać poręczenie lub gwarancję rządu. Zapisane są tam też sposoby naliczania i pobierania opłaty prowizyjnej”.

 

„Zagmatwany język to najmniej ważny zarzut, który wyrażają organizacje przedsiębiorców. – Firmy czekają na odblokowanie działalności kredytowej banków – podkreśla Janusz Zieliński, ekspert BCC. Obawia się jednocześnie, że na efekty rządowego programu pomocy w uzyskiwaniu poręczeń i gwarancji z Banku Gospodarstwa Krajowego trzeba będzie długo czekać. – Rozporządzenie nie ograniczyło ogromnej liczby dokumentów i analiz, które muszą przedstawiać firmy starające się o poręczenie. Ilość warunków, jakie muszą spełnić, jest wyższa niż wymagania przy zwykłych kredytach bankowych – zaznacza ekspert BCC. Zdaniem Zielińskiego nadmiar biurokracji tylko zniechęci firmy do ubiegania się o gwarancje BGK”.

 

„Przedstawiciele firm są sceptyczni także wobec skutecznego działania ustawy o pomocy państwa pracodawcom znajdującym się w trudnej sytuacji. Resort pracy zaproponował, by z pomocy finansowej (tzw. zatrudnienia subsydiowanego) korzystały wszystkie firmy bez względu na ich wielkość”. 

 

„Jerzy Bartnik, szef Związku Rzemiosła Polskiego”

 

„Bardzo dobrze, że małe i mikrofirmy też będą mogły skorzystać z pomocy w utrzymaniu pracowników”.

„One po pierwsze także płacą składki na Gwarantowany Fundusz Świadczeń Pracowniczych i Fundusz Pracy, a po drugie również odczuwają skutki kryzysu gospodarczego”.
 
Więcej: Rzeczpospolita
Aleksandra Fandrejewska