„Biznes krytykuje zasady gwarantowania firmom kredytów bankowych. Rząd obiecywał ułatwienia, a nie utrudnienia — alarmują eksperci”- czytamy w Pulsie Biznesu.
„Po pięciu miesiącach deliberowania rząd wreszcie przedstawił warunki, jakie będą musieli spełnić przedsiębiorcy starający się o uzyskanie poręczeń i gwarancji Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK). Na stronie resortu finansów pojawił się projekt stosownego rozporządzenia. Przedstawiciele organizacji przedsiębiorców uważają jednak, że lista formalności jest niebotycznie długa, a ponadto wiele z nich trudno będzie spełnić (zestawienie wymagań oraz opinie bankowców i przedsiębiorców w dzisiejszym wydaniu „Pulsu Biznesu”). Tymczasem miał być to jeden z leków a słabnącą akcję kredytową”.
„— Przedstawione zasady uzyskiwania gwarancji BGK są niejasne, wieloznaczne i mogą wręcz utrudnić uzyskiwanie kredytów — uważa Małgorzata Krzysztoszek, ekspert PKPP Lewiatan”.
„Podobnie twierdzi Janusz Zieliński, ekspert Business Centre Club (BCC). — Można mieć obawy, że tak wiele biurokratycznych obowiązków znacznie ograniczy skuteczność całego systemu wsparcia — mówi Janusz Zieliński”.
„Jerzy Bartnik, prezes Związku Rzemiosła Polskiego nie owija w bawełnę. – Te warunki są absolutnie nie do spełnienia przez małe i średnie firmy – mówi Jerzy Bartnik”.
„— Po analizie rozporządzenia stwierdzam, że resort finansów nie zamierza firmom ułatwiać uzyskiwania kredytów, a może wręcz utrudnić. Setki tysięcy małych firm nie będą w stanie spełnić tych nierealistycznych wymogów — mówi Jerzy Bartnik, szef Związku Rzemiosła Polskiego”.
Więcej: Puls Biznesu
Jarosław Królak