Firmy mają fundusze na podwyżki dla pracowników, ale w obliczu wysokiego bezrobocia nie czują się do tego zmuszone – czytamy w „Pulsie Biznesu”.
Jak wskazują dane z NBP obecnie koszty pracy są najniższe od czasów transformacji. Jeszcze w 2001 r. stanowiły około 65 proc. wszystkich kosztów ponoszonych przez firmy. Od tego czasu odsetek ten niemal cały czas spada. Obecnie pensje pracowników stanowią już mniej niż 54 proc. wszystkich kosztów firm.
Jednym z czynników sprawiających, że firmy wydają mniej na koszty zatrudnienia jest wysoka wydajność pracowników, a co za tym idzie brak konieczności powiększania załogi. Jest to oczywiście związane z postępem technologicznym. Do wykonania zadania wystarczy dziś jeden pracownik, który umie obsługiwać nowoczesny sprzęt. Kiedyś jego prace musiało wykonywać kilka osób.
Więcej: pb.pl
18.11.2014
Jacek Kowalczyk
LINK