„Środowisko rzemieślnicze apeluje do resortu pracy o wydanie wykładni nieprecyzyjnych przepisów dotyczących zakazu pracy w handlu w niedziele” – czytamy w gazecie. Dziennikarka Iwona Jackowska napisała w Pulsie Biznesu o apelu środowiska Rzemiosła do resortu pracy o zmianę wykładni nieprecyzyjnych przepisów związanych z zakazem handlu w niedziele. Otóż okazuje się, że podczas kontroli PIP piekarze i cukiernicy mieli problem z czynnymi sklepami przyzakładowymi. Dlaczego? Ponieważ ich podstawową działalnością jest produkcja pieczywa i wyrobów cukierniczych a nie handel. Dlatego inspektorzy Państwowej Inspekcji Pracy maja wątpliwości czy producenckie sklepy mogą być otwarte w niedziele. A sklepy przyzakładowe nie mogą spełnić warunku przepisu, że ich przeważającą działalnością jest handel wyrobami piekarniczo-cukierniczymi.