„Po sześciu latach Sejm uchwalił przełomową ustawę. Biurokraci nie będą już bezkarni. Za bezprawne decyzje zapłacą z własnej kieszeni” – czytamy w Pulsie Biznesu.
„Jeżeli państwo wypłaci odszkodowanie z winy urzędnika, który złamał prawo, prokuratura rozpocznie śledztwo. Jeżeli sędziowie potwierdzą ustalenia śledczych, nałożą na urzędnika karę do wysokości jego rocznej pensji. Biznes mówi nareszcie, urzędnicy: to nagonka”.
‘Teraz każdy urzędnik dwa razy zastanowi się, nim wyda decyzję – mówi Adam Szejnfeld… To była jedna z ustaw najbardziej zwalczanych w parlamencie”.
„Jednak, żeby karanie złych urzędników było skuteczne trzeba wprowadzić mechanizm identyfikacji winnych”.
Więcej:pb.pl
Jarosław Królak
20.12.2010