W „Pulsie Biznesu” porady dla przedsiębiorców, którzy chcą skorzystać z funduszy otrzymanych z pomocy de minimis. Przepisy nie są dla firm do końca jasne, ale o dotacje warto się starać, bo wsparcie można otrzymać w bardzo wielu obszarach.
Nazwa tej pomocy pochodzi od zasady prawa rzymskiego „de minimis non curat lex” („prawo nie troszczy się o drobiazgi”). Oznacza ona, że wsparcie o niewielkich rozmiarach nie narusza rynkowej konkurencji — i dlatego o tym wsparciu nie trzeba informować instytucji unijnych, co ułatwia procedury.
W dzienniku można przeczytać jakie trzeba spełnić kryteria do zakwalifikowania się do wsparcia i jakie obejmuje ono sektory rynkowe. Dowiemy się także o limitach pomocy oraz o jakie dokumenty musi zadbać przedsiębiorca, a o jakie instytucje państwowe.
Zachęcamy do lektury: LINK
Więcej: pb.pl
8.04.2014
Sylwester Sacharczu
