Według projektu nowego Kodeksu Pracy właściciel firmy zatrudniającej do 50 pracowników będzie mógł zaplanować pracę przedsiębiorstwa w niedzielę trzy razy w roku. Zgodnie z obowiązującymi do tej pory przepisami, pracodawca zobowiązany jest oddać pracownikowi za pracę w niedzielę dodatkowy dzień wolny. Jeżeli zaś pracodawca nie będzie miał możliwości oddania pracownikowi dnia wolnego, będzie musiał mu zapłacić za ten dzień 275 proc. dniówki, a nie jak do tej pory 200 proc. 

To rozwiązanie nie będzie dotyczyć pracowników handlu, właściciel firmy nie będzie mógł także zmusić swojego pracownika do przyjścia do pracy w święta. W przypadku przedsiębiorstw zatrudniających powyżej  50 osób mają one do dyspozycji 6 niedziel w roku, ale muszą uzyskać zgodę pracownika.

Wokół projektu jest dużo kontrowersji, obaw nie kryje nawet pracująca w Komisji Kodyfikacyjnej prof. Monika Gładoch. – Projekt Kodeksu pracy jest zły. Komisja nie wie nawet, ile będzie kosztowało wprowadzenie zmian. Nie mieliśmy żadnych pieniędzy na zlecenie badań, działaliśmy pod presją czasu. Nie podpisuję się pod tym projektem – mówiła w rozmowie z Money.pl Gładoch, która jest wiceprzewodniczącą komisji.

Więcej: LINK