Do tej pory Polska była głównie odbiorcą dóbr, ale w ostatnim kwartale, pierwszy raz w dziejach III RP, eksport jest na plusie – informuje „Puls Biznesu”. Nasz kraj zaczyna wspierać świat swoim kapitałem.
Polska stała się mniej importochłonna. W czerwcu po raz trzeci zanotowaliśmy przewagę eksportu nad importem o 561 mln EUR, a w całym drugim kwartale 2013 r. było to łącznie prawie 1,2 mld EUR. To oznacza, że obecnie my zaopatrujemy świat, a nie świat nas.
Z jednej strony taka sytuacja jest wynikiem kryzysu na zagranicznych rynkach, z drugiej niestety słabego popytu wewnątrz kraju. Eksport jednak w porównaniu z 2012 rokiem eksport wzrósł o 7.1 proc, co wskazuje na przyśpieszenie polskiej gospodarki. Nasi eksporterzy radzą sobie co raz lepiej w powoli wychodzących z recesji krajach Europy. Znacznie zwiększa się również sprzedaż za wschodnią granicę.
Więcej:pb.pl
13.08.2013
Jarosław Królak
LINK
