Tygodnik Wałbrzyski: Rzemieślnik mile widziany

„Rzemieślnicy różnych specjalności są w zaniku. Na próżno szukamy krawców, szewców, którzy naprawi nam porządne skórzane buty, czy zegarmistrza. Nie wszystkie użytkowane przez nas przedmioty są z supermarketów i jednorazowe. Czasem kupujemy coś skrojonego na własna miarę” – czytamy w Tygodniku Wałbrzyskim.

„Kształcimy w Wałbrzychu fryzjerów, lakierników i blacharzy samochodowych, sprzedawców, kucharzy małej gastronomii, stolarzy, cukierników i piekarzy.”

„Kiedy masowo likwidowane były zasadnicze szkoły zawodowe, uratowała się Rzemieślnicza Szkoła Zawodowa im. Stanisława Palucha w Wałbrzychu. Kształci 150 uczniów w siedmiu klasach dwu i trzyletnich, a nauka kończy się egzaminem czeladniczym.”

„W tym roku szkolnym najzdolniejsi uczniowie odbędą praktyki zawodowe za granicami kraju – trzy przyszłe fryzjerki: Zuzanna Tylman, Katarzyna Bania i Nikola Walendowska pojadą na praktykę do Niemiec, natomiast przyszły mechanik samochodowy Piotr Walkowiak odbędzie swoją praktykę we Francji.”

27.09.2010