„Wytwórcy i importerzy wyrobów sami będą mogli je cechować. Z obowiązku cechowania zostaną wyłączone półfabrykaty dla celów dentystycznych.” – czytamy w Gazecie Prawnej.
„Ministerstwo Gospodarki chce zmniejszyć obciążenia dla przedsiębiorców z branży złotniczo-jubilerskiej, którzy wytwarzają i importują wyroby z metali szlachetnych. W przygotowanym projekcie nowej ustawy – Prawo probiercze zaproponowano wyłączenie z obowiązku cechowania półfabrykatów z metali szlachetnych przeznaczonych dla celów dentystycznych. Zdaniem resortu nie wymagają one dodatkowych badań i oznaczeń, posiadają bowiem atesty producenta.”
„Projekt przewiduje też możliwość tworzenia przez prezesa Głównego Urzędu Miar punktów probierczych u przedsiębiorców, którzy są wytwórcami lub importerami wyrobów z metali szlachetnych. Byłyby to oddziały terenowe urzędów probierczych tworzone na wniosek wytwórców lub importerów. Dzięki temu przedsiębiorcy mogliby szybciej je badać i cechować. Nie musieliby przywozić do urzędów probierczych partii wyrobów, a następnie czekać na przeprowadzenie tam badań i cechowania. W ten sposób uniknęliby konieczności ponoszenia dodatkowych kosztów.”
„Resort gospodarki proponuje ponadto wprowadzenie pięcioletniego okresu ważności dla znaku imiennego twórcy. Tej propozycji przeciwny jest Związek Rzemiosła Polskiego oraz Ogólnopolska Komisja Złotniczo-Jubilerska Związku Rzemiosła Polskiego. Jerzy Bartnik, prezes Związku Rzemiosła Polskiego, uważa, że w tej sytuacji wytwórca co pięć lat będzie zobowiązany do potwierdzania ważności zgłoszonego znaku imiennego. Byłoby to dla niego dodatkowe obciążenie. Z kolei Janusz Kowalski, przewodniczący ogólnopolskiej Komisji Złotniczo-Jubilerskiej ZRP, twierdzi, że aktualizacja znaków imiennych wytwórców powinna być dokonywana na podstawie organu rejestrującego działalność gospodarczą.”
„Niektóre wyroby nie otrzymywałyby oznaczenia, lecz wyłącznie świadectwo badania. Zmiana ta miałaby mieć zastosowanie w sytuacji, gdy wrób nie będzie mógł zostać ocechowany bez uszkodzenia, nie ma na nim miejsca na umieszczenie cech probierczych albo ze względu na konstrukcję nie można go zbadać bez uszkodzenia.”
„Świadectwo będzie wydawane również dla wyrobów zawierających elementy z metali nieszlachetnych, których nie można odrębnie oznaczyć znakiem MET, a ich użycie nie jest technicznie uzasadnione. Niezależnie od oznaczenia każdy wyrób będzie mógł otrzymać świadectwo na wniosek zgłaszającego wyrób.”
„Projekt przewiduje, że do obrotu w Polsce będą mogły zostać wprowadzone wyroby z metali szlachetnych, oznaczone polskimi cechami probierczymi albo takimi, na podstawie których dopuszczono je do obrotu w krajach Unii Europejskiej, bądź których obowiązek uznawania wynika z wiążących Polskę umów międzynarodowych. Wprowadzone będą też wyroby posiadające świadectwo badania.”
MAŁGORZATA PIASECKA-SOBKIEWICZ
07.08.2009
Więcej: Gazeta Prawna