Super Nowości: Najlepiej być fryzjerem i cukiernikiem

„Czasy się zmieniły i do pracy poszukiwani są młodzi ludzie, niekoniecznie z wyższym wykształceniem. Największe powodzenie mają osoby po zawodówce, szkole średnie) lub policealnym studium, które odbyły praktykę zawodową. Najbardziej popularne wśród podkarpackiej młodzieży zawody to: fryzjer i cukiernik.” – czytamy w Super Nowościach.

„Liczba osób uczących się w tych zawodach u mistrzów wzrosła o kilkadziesiąt procent. Zdaniem Związku Rzemiosła Polskiego, za klika lat rozpocznie się wysyp nowych zakładów fryzjerskich Obecnie w skali kraju fryzjerstwa uczy się ponad 23 tyś. młodych ludzi, to znacznie więcej mi np. pięć lal temu, kiedy to było ich tylko 14 tyś.”

„W dzisiejszych czasach fryzjer to bardzo oblegany i ceniony zawód, który gwarantuje pewną pracę. Każdy, kin posiada pasję, fantazję i zapal, może się w nim realizować. Na Podkarpaciu w ostatnich czasach powstaje coraz więcej szkól fryzjerskich, które co roku przyciągają bardzo wiele chętnych dziewczyn. Zdarzają się także chłopcy, którzy chcą być fryzjerami. Uczniowie w okresie nauki odbywają praktyki, na których uczą się jak być profesjonalnym fryzjerem stylistą. Po Aby mieć dobrą pracę, nie zawsze trzeba mieć studia Najlepiej być fryzjerem i cukiernikiem ukończeniu szkoły zawodowej, średniej, bądź policealnej, młodzi ludzie rozpoczynają pracę w już istniejących salonach fryzjerskich, bądź otwierają swoje.”

„Zdaniem ekspertów, młodzi ludzie przede wszystkim wybierają naukę, która może im zagwarantować pracę.”
„- Po latach świadomego Ukończenie szkoły zawodowej pozwoliło ml rozpocząć pracę, ale nie za- ’ mknęło drogi do nauki. Obecnie także studiuję i jestem zadowolony, że mam taką możliwość mówi Grzegorz Sołtys, fryzjer stylista, pracujący w jednym z rzeszowskich salonów. umniejszania szkolnictwa zawodowego nastąpił jego ponowny wzrost – mówi Maciej Prószyński, dyrektor Zespołu Oświaty Zawodowej Związku Rzemiosła Polskiego.”

„- Na Podkarpaciu coraz więcej młodych ludzi chce zdobywać kwalifikacje i zaistnieć na rynku pracy – mówi Jan Wszotek. starszy cechu w Cechu Rzemiosł Wielobranżowych w Rzeszowie. – Najczęściej kształcą się w zawodach: fryzjerstwo, cukiernictwo i gastronomia. Często zdarza się, że osoby po zawodówkach szybciej znajdują pracę i zarabiają więcej niż absolwenci wyższych uczelni.”

Więcej: Super Nowości
Mariusz Andres, Kinga Reguła
19.08.2010