– Biznes rodzinny opiera się na wartościach przyjętych przez rodzinę założycielską. Ewoluuje w czasie wraz kolejnymi pokoleniami, ale sprawdzone, ponadczasowe wartości pozostają nienaruszone. Korporacje wydają ogromne sumy na kreowanie wartości, które są podstawą budowania ich marek. Firmy rodzinne mają te wartości we krwi. Wynikają one z wartości rodziny. Są przez to autentyczne, wiarygodne. Myślenie strategiczne w firmach rodzinnych wybiega na kolejne pokolenia. Liczy się stabilny, zrównoważony rozwój, a nie wynik finansowy w krótkim czasie. Wartości organizacji są materią, która tworzy markę firmy. Dlatego są one tak ważne. Firmy świadome swego czynnika rodzinności, posiadające odpowiednie mechanizmy ładu rodzinnego oraz działające w perspektywie długoterminowej, to marki same w sobie – powiedział Dziennikowi Rzeczpospolita prof. Jan Klimek, wiceprezes Związku Rzemiosła Polskiego.
Wypowiedź prof. Klimka dotyczyła opublikowanego przez Instytut Biznesu Rodzinnego raportu „Firma rodzinna to marka”, przygotowanego w ramach projektu „Statystyka firm rodzinnych”. Badanie miało na celu uszeregowanie firm w pięciu kategoriach definiujących rodzinne przedsiębiorstwo. Od najniższego poziomu (piątego), charakteryzującego przedsiębiorstwa potencjalnie rodzinne – firmy w posiadaniu osób fizycznych/rodzin, do najwyższego poziomu (pierwszego) – wielopokoleniowych przedsiębiorstw rodzinnych, które obok własności w rękach rodziny czy świadomości rodzinności, przeszły proces sukcesji.
Według wyników raportu 50 proc. przebadanych firm zdefiniowanych zostało w piątej grupie, poziom wyżej znalazło się 36 proc. ankietowanych przedsiębiorstw. Badania wykazały również, że aż 87 proc. właścicieli przedsiębiorstw chce przekazać swoje firmy rodzinie.
Więcej:
„Rzeczpospolita”
12.03.2018
rp.pl
