Trybunał Konstytucyjny orzekł, że naliczenie 75-proc zobowiązań podatkowych za tzw. nieujawnione źródła przychodów dla niektórych przedsiębiorców w latach 1998-2006 było niezgodne z konstytucją. Mimo to urzędy wstrzymują sprawy o zwrot niesłusznie zapłaconego podatku zasłaniając się wnioskiem marszałka Sejmu z 9 grudnia 2013 r. o wyjaśnienie wątpliwości związanych z tym wyrokiem – informuje „Rzeczpospolita”.
Zdaniem ekspertów to działanie na zwłokę, a resort finansów przyznaje, że sam zwrócił uwagę marszałka na orzeczenie TK w tej sprawie. Minister finansów nie ma bowiem uprawnień, by zwrócić się do Trybunału z zapytaniem w tej kwestii.
Ekspercie zaznaczają, że zawieszanie postepowania w sprawie zwrotu podatków nie może wynikać z takiego przebiegu sytuacji. TK nie zmieni, a nawet nie może zmienić wyroku, a jedynie wyjaśnić wątpliwości dotyczące uzasadnienia, co pozostaje bez znaczenia dla toczących się postępowań wznowieniowych.
Wyjaśnieniem tej dziwnej sytuacji może być fakt, że wyrok Trybunału wpływa niekorzystnie na budżet. Jednak takie działanie wpływa tylko na naliczenie odsetek, a może także skutkować pozywaniem Skarbu państwa przez zniecierpliwionych podatników. Ostatecznie zwrot niesłusznie naliczonego podatku i tak będzie musiał nastąpić.
Więcej: rp.pl
08.01.2014
Aleksandra Tarka
LINK