„Ponad połowa przedsiębiorców uważa, że rząd nie ma pomysłu na rozwój gospodarczy kraju. Ich zdaniem stopy procentowe oraz podatki pośrednie są za wysokie, rządzi biurokracja”
„Być może ta niepochlebna ocena, jaką wystawili rządowi właściciele i szefowie firm w specjalnym sondażu „Rz”, wynika z katalogu największych barier w prowadzeniu działalności gospodarczej. W ciągu ostatnich lat właściwie jest on niezmienny. Najbardziej firmy narzekają na zbyt wysokie narzuty na płace, biurokrację i sprawozdawczość oraz zagmatwane przepisy”.
Jerzy Bartnik, prezes Związku Rzemiosła Polskiego
Jak wynika z większości sondaży, przedsiębiorcom najbardziej potrzeba stabilności otoczenia prawnego. Liczne zmiany, szczególnie w systemie podatkowym, powodują niepewność w podejmowaniu decyzji gospodarczych i nie sprzyjają rozwojowi firm. W 2009 r. zatem nie chcielibyśmy, żeby pojawiło się znowu tak dużo projektów nowelizacji ustaw, jak to było w ubiegłym. Niemniej mamy pewne propozycje, które zapoczątkowaliśmy przychylnym przyjęciem ich przez komisję „Przyjazne państwo”, a które nie zostały uchwalone. Chcielibyśmy do nich wrócić.
Nie są to zmiany systemowe, lecz raczej sprawy z grupy utrudnień biurokratycznych – choćby ograniczenie wieloletnich korekt odliczania VAT przy zakupach środków trwałych służących sprzedaży zwolnionej i opodatkowanej czy umożliwienie dokonywania zapisów w księgach i ewidencji ryczałtowej na podstawie miesięcznych raportów fiskalnych. Ze spraw systemowych powrócimy do kwestii objęcia podatkową ulgą prorodzinną podatników opłacających ryczałt ewidencjonowany, obniżenia stawek podatkowych w ryczałcie oraz propozycji wynikającej z dyrektywy podatkowej objęcia niektórych usług tzw. lokalnych zredukowanymi stawkami VAT.
Więcej: Rzeczpospolita
Aleksandra Fandrejewska
02.01.2009