O tym, że wybierając podatek liniowy przedsiębiorca rezygnuje z przywilejów, wiadomo na wstępie. Trzeba jednak być ostrożnym, ponieważ ten wybór może wpłynąć na sposób rozliczania podatku przez przedsiębiorcę nawet po likwidacji prowadzonej przez niego firmy.
Podatek liniowy jest prosty i wygodny, choć od początku wiadomo, że pozbawia przedsiębiorcę niektórych ulg. Wybierając go, nie można łączyć dochodów uzyskanych z różnych źródeł, a także rozliczać się wspólnie z małżonkiem. Zablokowane są także ulgi za internet, za dzieci czy materiały i sprzęty rehabilitacyjne. Wybór ten jest jednak decyzją świadomą.
Jednak w niektórych przypadkach fiskus nadal klasyfikuje podatników jako liniowych, nawet jeżeli nie prowadzą już własnej działalności. Wtedy z przywieli i ulg teoretycznie przysługujących, skorzystać nadal nie można. W rozliczeniach szczególnie uważać powinni:
- Podatnicy, którzy zawiesili działalność. Przerwa w prowadzeniu firmy nie jest dla urzędników powodem do zezwalania np. na wspólne rozliczanie się z małżonkiem
- Podatnicy, którzy zlikwidowali firmę, ale nadal posiadają sprzęty z firmowego majątku. Jeżeli sprzedadzą je przed upływem 6 lat od chwili wycofania rzeczy z firmy, rozliczenia kwoty dokonują na starych zasadach, tak jakby nadal prowadzili działalność.
- Podatnicy, którzy otrzymali zaległe wynagrodzenie związane z poprzednią działalnością.
Źródło: Rzeczpospolita
Zdjęcie: Pixabay