Polityka: Po co tak wiele zawodów zamyka się w Polsce w tak szczelne korporacje?

„W Polsce obowiązuje 131 różnego rodzaju regulacji ograniczających dostęp do zawodów. W przypadku wielu profesji (np. kominiarzy) przynależność do samorządu zawodowego (izby zawodowej) jest obligatoryjna, a usunięcie z samorządu oznacza zakaz wykonywania zawodu i utratę pracy”.

„Konstytucja ograniczenie wolności człowieka, a więc i wolności wyboru zawodu, uzasadnia tylko względami bezpieczeństwa lub porządku publicznego, ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej albo wolności i praw innych osób. Nie wylicza ona zawodów zaufania publicznego ani nie podaje, jakie kryteria musiałyby takie zawody spełniać”.

„Uznania swego zawodu za profesję zaufania publicznego oczekują obecnie fizykoterapeuci i kominiarze. (…) W ich projekcie ustawy znalazło się odbycie czteromiesięcznego stażu w jednostkach organizacyjnych pomocy społecznej, organizacjach społecznych, fundacjach, Kościołach i innych instytucjach, egzamin przed komisją, powoływaną przez organ samorządu zawodowego, by uzyskać wpis na listę członków właściwej izby, ustalenie dwóch stopni specjalizacji zawodowej, ale także pięciu stopni awansu”.

„Cztery lata temu, akurat przed naszym wstąpieniem do Unii Europejskiej, Komisja Europejska wydała dokument w sprawie wolnych zawodów. Podkreśla on rosnące znaczenie tych zawodów w miarę rozwoju cywilizacji, dopuszcza specjalne regulacje prawne w ich funkcjonowaniu, lecz jednocześnie domaga się zachowania konkurencji jako gwarant postępu. Konkretne rozwiązania pozostawia jednak prawom krajowym”.

Więcej: Polityka
Ernest Sklaski
17.05.2008