Głos Koszaliński: Ulica 1 Maja – powojenne lata

„Tuż po wojnie ulica 1 Maja stała się ulicą koszalińskich rzemieślników i handlu. Jednak dobre czasy dla prywatnej inicjatywy trwały ledwie przez kilka pierwszych lat. Potem było już gorzej” – czytamy w Głosie Koszalińskim.

„Zapraszamy naszych Czytelników w podróż na ulicę 1 Maja, ale na tę sprzed ponad pół wieku. W 1945 roku, gdy przyjechali do Koszalina pierwsi, polscy pionierzy ulica ta wyglądała zupełnie inaczej niż dziś. Patrząc od strony rynku jej lewa część była niemal całkowicie zburzona, przetrwały za to budynki po prawej strome, które tworzyły nieprzerwany ciąg kamienic od skrzyżowania z ulicą Zwycięstwa, do obecnej siedziby banku Millenium.”

„I właśnie tutaj zamieszkał Ludwik Kasprzak wraz żoną i synami. W jednym z budynków otworzył jeden z pierwszych w mieście zakładów rzemieślniczych: rymarsko – tapicerski. Z miejscowości w okolicach Gniezna, skąd przyjechali, oprócz całego dobytku zabrali ze sobą też wszystkie maszyny potrzebne do pracy w warsztacie. Niedawno rodzina Kasprzaków przekazała do Muzeum w Koszalinie zdjęcia z tamtych dni.”

Więcej: gk24.pl
Piotr Polechoński
9.04.2010