Bożena Wiktorowska w Dzienniku Gazecie Prawnej napisała, że osoby, które osiągnęły wiek emerytalny, także ten wcześniejszy, nie mogą już wystąpić o rentę z tytułu niezdolności do pracy. Natomiast pracodawcy nadal muszą płacić składkę rentową za takich seniorów na etacie.
– Z takiej możliwości nie będą mogły skorzystać osoby, które ze względu na nowelizację przepisów już nie mogą ubiegać się o rentę. Im pozostaje jedynie złożenie wniosku o emeryturę. A to wymaga wcześniejszego zwolnienia się z pracy (chociażby na jeden dzień – red.). I tylko od dobrej woli pracodawcy będzie zależeć, czy ponownie będą zatrudnione – podkreśla Bogusława Nowak-Turowiecka, ekspert ubezpieczeniowy ze Związku Rzemiosła Polskiego.
Warto w tym miejscu przypomnieć, że na etapie konsultacji nowe przepisy miały objąć również korzystających z rent wypadkowych. Po protestach central związkowych autorzy zmian wycofali się z tego pomysłu. Pozostali klienci ZUS nie mają jednak wyboru.
– Teraz pracownicy, którzy nie będą mogli dalej pracować, znajdą się w sytuacji bez wyjścia. Będą musieli przejść na emeryturę, a dopiero po otrzymaniu świadczenia szukać możliwości dorobienia do niskiego świadczenia. Nie jest wykluczone, że w ten sposób zwiększy się liczba pracujących na czarno – ostrzega Bogusława Nowak-Turowiecka. – Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że emerytura przebywających często na zwolnieniach może być bardzo niska i powodować problemy z zaspokojeniem podstawowych potrzeb – dodaje.
Więcej:
edgp.pl
Bożena Wiktorowska
25.01.2018