Na posiedzeniu Komisji Trójstronnej udało się wypracować porozumienie dotyczące prowadzenia sporów zbiorowych w firmie w sytuacji, gdy nie uda się organizacji związkowej spełnić wymogów reprezentatywności, określonych w art. 24125 k.p. – czytamy w „Dzienniku Gazecie Prawnej”.
Początkowo proponowano, by w takiej sytuacji uprawniony do prowadzenia rokowań jest ten, który uzyskał poparcie większości pracowników w tajnym głosowaniu. Pomysł nie spodobał się ani pracodawcom, ani przedstawicielom związków zawodowych. Referendum może prowadzić bowiem do nadużyć. Mała organizacja wysuwająca najbardziej radykalne postulaty mogła by prowadzić protest, nie reprezentując wcale w tej sytuacji faktycznych potrzeb większości pracowników.
Po analizie zgłoszonych uwag i opinii Jacek Męcina, wiceminister pracy, zaproponował nowe rozwiązanie, zgodnie z którym jeżeli żadna z zakładowych organizacji związkowych nie spełni wymogów określonych w art. 24125 k.p., to reprezentatywną zakładową organizacją będzie ta zrzeszająca największą liczbę pracowników.
Więcej:gazetaprawna.pl
25.04.2013
Tomasz Zalewski
LINK