„Resort finansów przyjmie liniową stawkę podatku od sprzedaży detalicznej i zrezygnuje z pomysłu opodatkowania sklepów internetowych. Tak wynika z nieoficjalnych informacji. Szczegóły projektu powinniśmy poznać w tym tygodniu. Już wiadomo, że nie wszystkim się spodoba, bo branża jest podzielona w jego ocenie. Pojawiają się też kolejne pomysły. Poseł Michał Cieślak chce stworzyć możliwość obniżenia podatku tym sklepom, które udowodnią, że przynajmniej część produktów kupują u lokalnych dostawców” – podaje portal Onet.pl.
Portal poinformował, że ministerstwo finansów wycofuje się z pomysłu opodatkowania e-handlu, podnosi kwotę wolną i ustanawia liniową stawkę daniny, którą zostaną obciążone sklepy. Przynajmniej tak wynika z nieoficjalnych informacji, bo wciąż ostateczna, trzecia już wersja projektu na temat podatku od sprzedaży detalicznej nie ujrzała jeszcze światła dziennego. Resort finansów wciąż zwleka z jego opublikowaniem. Z naszych informacji wynika, że projektowane przepisy trafią do konsultacji społecznych najwcześniej pod koniec bieżącego tygodnia.
Więcej: LINK
