Przedstawiciele niepublicznych placówek edukacyjnych, które chcą prowadzić szkolenia zawodowe dla dorosłych, protestują przeciwko różnicach w dofinansowaniu do takich kursów, jakie zachodzą między placówkami prywatnymi i państwowymi.
Mowa o art. 80 ust. 8 oraz art. 90 ust. 8 ustawy o systemie oświaty z 7 września 1991 r. (t.j. Dz.U. z 2004 r. nr 256, poz. 2572 ze zm.). Wynika z nich, że szkoły publiczne nieprowadzone przez jednostki samorządu terytorialnego albo inne placówki niepubliczne oferujące kursy zawodowe otrzymują z budżetu powiatu pieniądze tylko za słuchacza, który zdał egzamin. Wcześniej dostawały je co miesiąc, ale w niższej kwocie (50 proc. dotacji na ucznia, a obecnie 100 proc.).
Jak zaznaczają przedstawiciele placówkę niepublicznych taka nierówność jest bardzo bolesna, ponieważ egzaminy zdaje z wynikiem pozytywnym 20-30% słuchaczy szkolenia. Przepis różnicujący dotacje do placówek oświatowych określają jako niekonstytucyjny.
Więcej: gazetaprawna.pl
17.09.2014
Urszula Mirowska-Łoskot
LINK