Zdaniem Dziennika resort edukacji nie zadbał o właściwy dobór podręczników do nauki zawodów. Ministerstwo edukacji twierdzi, że oferta podręczników do nowej podstawy jest wystarczająca, natomiast nauczyciele uważają, że jest ich zdecydowanie za mało.
Dotychczas ukazały się 52 podręczniki do nauki zawodu, a w szkołach zawodowych naucza się blisko 200 różnych zawodów. W ministerstwie tłumaczą, że na dopuszczenie oczekuje kolejnych 120 podręczników.
Kolejnym problemem jest kwestia praktyk. Zdaniem nauczyciela praktycznej nauki cukiernictwa w jednej ze szkół pomysł resortu upraktycznienia nauki był bardzo dobry. Szkoda tylko, że na pomyśle się skończyło. Ministerstwo za niedostosowanie do zmian zakładów przyszkolnych obarcza samorządy.
Jerzy Bartnik, prezes Związku Rzemiosła Polskiego w wypowiedzi dla Gazety Prawnej uważa jednak, że w obecnej złej sytuacji finansowej nie ma szans, by samorządy poradziły sobie bez pomocy
Więcej:]
dgp.pl
Sylwia Czubkowska
14.10.2013