Nie wszyscy związkowcy popierają pomysł z oskładkowaniem umów cywilnoprawnych. Przeciwne są organizacje, których członkowie dorabiają na takich kontraktach – podaje dziennik
Zgodnie z planami rządu składki od umów cywilnoprawnych mogłyby obowiązywać już od 2015 roku. Jednak wciąż nie ma jednomyślności w tej kwestii. Podczas ostatniego spotkania Komisji Trójstronnej negatywnie do propozycji odnieśli się Pracodawcy RP. W posiedzeniu nie uczestniczyły związki zawodowe, które zawiesiły swoją działalność w tym gremium.
Nie oznacza to jednak, że nie są tematem zainteresowane. NSZZ „Solidarność” od dłuższego czasu obstaje za ozusowaniem umów zlecenia i o dzieło i to do pełnego wynagrodzenia. NSZZ twierdzi, że taki manewr po pierwsze zwiększy bezpieczeństwo osób zatrudnianych na taklich kontraktach po drugie zachęci przedsiębiorców do zatrudniania ludzi na etat.
„Związki zawodowe w sprawie oskładkowania umów prowadzą autonomiczny dialog z organizacjami pracodawców. „Solidarność” jeszcze w lutym zamierza wypracować nową formułę rozmów z partnerami społecznymi – czytamy w Gazecie Prawnej.
Przeciwne tej propozycji są Związki Zawodowe Pielęgniarek i Położnych (OZZPiP)
Więcej:
dgp.pl
Michał Kuc
11.02.2014
LINK