W wypowiedzi dla Programu I Polskiego Radia, ekspert Związku Rzemiosła Polskiego, Elżbieta Lutow przyznała, że zdaniem pracodawców samoograniczająca propozycja rządu, dotycząca zmiany prawa podatkowego jedynie dwa razy w roku jest kierunkowo słuszna.
Obecnie przepisy dotyczące przedsiębiorców zmieniają się nawet kilkanaście razy w roku. Jak zaznacza Elżbieta Lutow w większości są to zmiany prawa podatkowego. W tej chwili około 15 proc. zmian w prawie gospodarczym wynika z konieczności harmonizacji z przepisami unijnymi. Są to wprowadzane obecnie zmiany i zaszłości nawet z 2004 roku.
– Jeśli jednak rząd występuje już z pomysłem zmieniania prawa dwa razy do roku, to sugerujemy, by pójść dalej i spróbować robić to tylko jeden raz w roku – mówi ekspert. – Zresztą nie jest to nowy pomysł, system takich zmian funkcjonował już dawniej. Poparcie małych firm rzemieślniczych dla tego rodzaju rozwiązań jest oczywiste, gdyż redukuje koszty, które muszą one ponosić przy zmianach prawa(koszty księgowości, nowych systemów elektronicznych, etc.)
Jednocześnie Elżbieta Lutow zaznaczyła, że poparcie propozycji rządu ze strony środowiska rzemiosła jest warunkowe. Zmniejszenie ilości terminów, w których można zmieniać prawo gospodarcze nie może się łączyć z zaburzaniem konsultacji społecznych. Ustawy powinny być więc przygotowywane z dużym wyprzedzeniem.
– Jedno jest pewne – przedsiębiorcom potrzeba stabilizacji – przyznaje ekspert – Rzadsza ingerencja w regulacje prawne zmniejszyłaby stresy związane z koniecznością przyswajania nowych przepisów, a także niepotrzebne wydatki.