Związek Rzemiosła Polskiego przesłał do Minister Edukacji Narodowej, Katarzyny Hall opinię w sprawie projektów pięciu rozporządzeń związanych z ustawą o systemie oświaty. ZRP przestrzega w niej przed dalszą marginalizacją kształcenia zawodowego.
Przedstawione przez resort propozycje to kolejna próba zepchnięcia kształcenia zawodowego na margines edukacji. Pakiet zawiera szkodliwe dla środowiska rzemiosła rozwiązania, które w efekcie skrócą o połowę czas praktycznej nauki zawodu, a więc czas niezbędny dla kształtowania umiejętności manualnych przyszłego wykwalifikowanego pracownika.
Zdaniem ZRP w systemie nauki w zasadniczej szkole zawodowej uczniowie powinni się uczyć w pełnym zakresie zawodu, a nie nastawiać się na egzaminy cząstkowe. Są one bowiem sztucznym podziałem w kontekście kwalifikacji, jakie powinien uzyskać absolwent trzyletniej nauki zawodu. Nauka zawodu młodocianych pracowników dokształcających się w zasadniczych szkołach zawodowych powinna kończyć się jednym egzaminem: czeladniczym lub w OKE, a nie dwoma lub trzema egzaminami w przypadku zawodów podzielonych na kwalifikacje.
W opinii Związku nie jest również wskazane rezygnowanie z kształcenia zawodowego w trzech, odrębnie dzisiaj funkcjonujących zawodach: malarz-tapeciarz, murarz i posadzkarz na rzecz utworzenia jednego zawodu „technolog robót wykończeniowych w budownictwie”. Rezygnacja z trzech zawodów na rzecz jednego w tak ważnym dla gospodarki sektorze, jakim jest budownictwo budzi niepokój środowiska rzemiosła.
Więcej informacji w załączniku