„Jeden błąd we wniosku wstrzyma dofinansowanie, a za spóźnienie w zapłacie składki nie będzie refundacji” – czytamy w Rzeczpospolitej.
„Nowe przepisy dotyczące rozliczeń z PFRON wywołały popłoch wśród przedsiębiorców zatrudniających niepełnosprawnych. Osoby, które przez ostatnie lata zajmowały się rozliczeniami z PFRON, nie umieją się zorientować w nowych wnioskach o dofinansowanie kosztów zatrudnienia czy uzyskania refundacji składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, a muszą je płacić od początku tego roku”.
– Nie rozumiem, jak mam się teraz rozliczać z PFRON – mówi Kazimierz Rz., rzemieślnik z Opola. – Chyba będę musiał zrezygnować z działalności. Jedyne, co mi pozostaje, to przejście do szarej strefy. Za mało zarabiam, żeby zatrudnić kogoś do pomocy z nowymi rozliczeniami.
A już teraz tacy przedsiębiorcy powinni być zarejestrowani w ZUS i PFRON. Inaczej nie dostaną w lutym refundacji składek zapłaconych za styczeń.