Kolejne doniesienia i badania pokazuję, że mikro i małe firmy patrzą z optymizmem w przyszłość. Ożywienie zaczyna się nawet w branży budowlanej – informuje „Rz”.
Zdaniem Grzegorza Piwowara , wiceprezesa Banku Pekao (bank przeprowadził badania nastrojów mikro i małych firm) przedsiębiorcy odnotowali poprawę sytuacji w prawie każdym obszarze działalności. Jedynie w zatrudnieniu nie widać wyraźnych skoków wzwyż. Jednak ten sektor firm dość dobrze przeszedł przez kryzys i nie prowadził znaczącej redukcji zatrudnienia, stąd brak tendencji wzrostowej.
Cieszyć może poprawa sytuacji w budownictwie, które do tej pory walczyło z licznymi problemami. Z przeprowadzonych przez Pekao badan wynika, że branża wychodzi z dołka. Nieco gorzej jest w handlu, który musi konkurować z coraz większą ilością sklepów wielkopowierzchniowych, w tym dyskontów.
Znaczącą poprawę dostrzegają przede wszystkim firmy na zachodzie kraju, co jest wynikiem możliwości rozwoju eksportu do innych państw UE. Firmy eksportowe mają zdecydowanie lepsze wskaźniki niż pozostałe przedsiębiorstwa.
Dominującym krajem współpracy dla małych eksporterów są Niemcy (56 proc.; dla wszystkich firm w Polsce to 25 proc.). Na drugim miejscu jest Wielka Brytania wraz z Irlandią (20 proc.) oraz kraje skandynawskie (16 proc.). – Jako swoją główną przewagę konkurencyjną mali eksporterzy wskazują jakość produktów i usług. To bardzo budujące, bo obawialiśmy się, że będzie to konkurowanie tylko ceną – podkreśla Piwowar.
Więcej:rp.pl
31.01.2014
Anna Cieślak-Wróblewska
LINK
