– „Niewątpliwie skutki obniżenia wieku emerytalnego będą zauważalne, zarówno dla systemu, jak i dla przyszłych emerytów. Rolą ZUS będzie m.in. uświadamianie Polakom, co im da wydłużona aktywność zawodowa” – mówi prof. Gertruda Uścińska, prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych- czytamy na portalu.
Dziennikarz rozmawia z szefową ZUS na temat wysokości przyszłych emerytur, skutków obniżenia wieku emerytalnego i oskładkowania umów cywilno-prawnych. Z rozmowy wynika, że emerytury będą niższe.
Okazuje się, że obecnie najniższa emerytura wypłacana wynosi 4 grosze.„Będzie więcej takich groszowych emerytur? - Jeżeli prawo się nie zmieni, tego typu świadczenia będą przyznawane coraz częściej”. Zdaniem prezes ZUS „drogę do otrzymania świadczenia powinien otwierać pewien minimalny staż składkowy, który uniemożliwiałby przyznawanie kilkugroszowych emerytur, które nie mają żadnego wpływu na stan finansów naszych klientów. Wiele krajów europejskich korzysta z tego typu rozwiązań.”
„Skutki finansowe obniżenia wieku emerytalnego będą tylko tymczasowe. Szacowane obciążenie FUS w latach 2017–2021 to ok. 55 mld złotych. (…)”Musimy przekonywać Polaków, że pozostanie na rynku pracy opłaca się, bo oznacza realnie wyższą emeryturę w przyszłości. Pamiętajmy, że reforma obniżająca wiek emerytalny daje nam prawo do przejścia na emeryturę w wieku 60 i 65 lat, ale nie nakłada na nas takiego obowiązku. Rolą Zakładu będzie m.in. uświadomienie Polakom co da im dłuższa aktywność zawodowa”-podaje Onet.pl.
Więcej:
Onet.pl
Maciej Stańczyk
6.02.2017
LINK