Zbliża się ostateczny termin na odebranie zaległego urlopu za ubiegły rok. Prawo pracy wyznacza ten termin na ostatni dzień września roku następującego po roku, za który przysługuje niewykorzystany urlop.
Do tego dnia pracownik powinien być już rozliczony z zaległości urlopowych. Przy czym nie oznacza to wymogu wykorzystania zaległego urlopu do końca września roku następnego, ale udzielenie tego urlopu. Dla zachowania wrześniowego terminu wystarczy więc, że pracodawca wyśle pracownika na zaległy urlop ostatniego dnia września następnego roku. To, że urlop ten faktycznie wykroczy poza ramy tego miesiąca, nie będzie miało znaczenia.
Dodatkowo trzeba pamiętać, że cztery dni urlopu, które pracownik może wykorzystać na żądanie, nie są objęte obowiązkiem udzielenia ich do końca września. Termin ich wykorzystania może przypaść również na późniejsze miesiące roku, o ile pracownik i pracodawca porozumieją się w tej sprawie.
Nieudzielenie urlopu wypoczynkowego w wymaganych ustawowo terminach jest wykroczeniem przeciwko prawom pracownika, zagrożonym karą grzywny. Minimalny poziom grzywny to 1.000 zł, a maksymalny aż 30.000 zł.
Więcej: LINK