Wiceminister rozwoju Mariusz Haładyj:- Proponujemy, aby osoby prowadzące działalność gospodarczą, których przychody nie przekraczają 50 proc. minimalnego wynagrodzenia, czyli obecnie 1 tys. zł, nie musiały rejestrować swojej działalności i tym samym płacić składek na ZUS– podaje portal.
„To efekt wprowadzenia, przewidzianej w Konstytucji Biznesu, tzw. działalności nierejestrowej. – Równolegle toczą się prace nad tzw. małą działalnością gospodarczą. – Chodzi o to, by niewielkie firmy, których wpływy przekraczają 1 tys. zł, ale wciąż nie są wysokie, płaciły niższy ZUS – tłumaczył.- czytamy.
Ulga na start, czyli zwolnienie rozpoczynających działalność z płacenia składek do ZUS przez pół roku, przez kolejne dwa lata płacić będą tzw. mały ZUS – to również rozwiązania zawarte w Konstytucji Biznesu. Według wiceministra wszystkie te rozwiązania maja na celu pobudzenie ducha przedsiębiorczości.
Konstytucja biznesu niesie sporo ułatwień dla przedsiębiorców, w tym uproszczenia proceduralne czy zniesienie wielu nadmiernych obowiązków administracyjnych.
Wp.money.pl
Sonia Sobczyk, Magdalena Jarco
Więcej: LINK