Prezes Związku Rzemiosła Polskiego Jerzy Bartnik przesłał do premiera Donalda Tuska list otwarty pt. „O polskim hydrauliku i Rogalu Świętomarcińskim”, w którym zwraca uwagę na konieczność dostosowania systemu edukacji do rynku pracy w Polsce.
Jerzy Bartnik wskazuje na trudności pracodawców z pozyskaniem pracowników, co szczególnie dotyczy wykwalifikowanych pracowników zatrudnionych w procesie świadczenia usług lub wytwarzania produktu. „Paradoksem, ale i dramatem gospodarki oraz rynku pracy w naszym kraju jest bowiem to, że w sytuacji wysokiego bezrobocia trzy czwarte pracodawców wskazuje na brak możliwości zatrudnienia pracowników posiadających oczekiwane kwalifikacje. I nie sposób pominąć tym samym zagrożenia bezrobociem młodego pokolenia.” – pisze prezes ZRP.
Warto w reformie systemu edukacji w Polsce korzystać z doświadczeń naszych sąsiadów, zwłaszcza Niemców, których system edukacji zawodowej uważa się za wzorcowy. Rozwiązania w zakresie praktycznej nauki zawodu w niemieckim rzemiośle i przemyśle są kluczowym elementem przewagi konkurencyjnej tamtejszej gospodarki, ma też bezpośrednie przełożenie na rynek pracy (najniższe bezrobocie wśród młodzież).
Prezes Jerzy Bartnik wyraził w liście nadzieję, że za deklaracjami szefa rządu dotyczącymi edukacji zawodowej, nastąpią działania mające na celu podniesienie rangi oraz rozwój kształcenia praktycznego w przedsiębiorstwach. Takie kroki są niezbędne zarówno z perspektywy potrzeb gospodarki, jak i oczekiwań społecznych dotyczących stabilności zatrudnienia.
Jednocześnie Prezes ZRP zapewnił Premiera Donalda Tuska o gotowości zorganizowania, przy wsparciu władz państwowych, forum pracodawców na rzecz kształcenia zawodowego. Tego rodzaju kongres powinien być pomocny w wypracowaniu rozwiązań mających usprawnić współpracę pomiędzy gospodarką i edukacją – od szkół ponadgimnazjalnych po szkolnictwo wyższe. Zwrócił się także o wsparcie dla środowiska rzemiosła w kontynuowaniu edukacji zawodowej i o poparcie inicjatyw promujących kształcenie zawodowe.
Więcej: LINK