Gazeta Prawna: Słaby złoty i drogi prąd pogrążą firmy

„Jak podaje GUS, zysk netto polskich firm w pierwszych trzech kwartałach 2008 r. wyniósł 74 mld zł. W tym roku zarobek może się drastycznie zmniejszyć. Jedną z głównych przyczyn jest słaby złoty. Powoduje on wzrost kosztów importu materiałów, które polskie firmy wykorzystują w swojej produkcji” – czytamy w Gazecie Prawnej.

„W tym roku za sprowadzenie tej samej ilości towarów polskie firmy zapłacą znacznie więcej. Przy założeniu, że złoty już nie będzie tracił w tym roku na wartości i jego kurs będzie oscylował wokół średniej ze stycznia (czyli 4,22 zł za euro), można przyjąć, że za towary zaopatrzeniowe z importu polskie firmy zapłaciłyby w 2009 roku o około 33 mld zł więcej”.

„Ubocznym skutkiem osłabienia złotego są kłopoty polskich firm z opcjami walutowymi. Jego skala narasta wraz z osłabieniem złotego”.

„- Przy takim kursie krajowe przedsiębiorstwa nie wytrzymają obciążenia. A sądzę, że będzie się on utrzymywał na takim poziomie do połowy roku, kiedy sukcesywnie będą wygaszały się umowy opcyjnie. Ich wystawcą były w większości przypadków banki zagraniczne, głównie londyńskie. Do czasu wygaśnięcia umów będą bowiem starały się utrzymać kurs na wysokim poziomie – mówi Zbigniew Jakubas forsalowi.pl”.

„Bankructwa firm nie rozwiązują problemu, ale przenoszą je na polski banki. Upadłość firmy, która zawarła umowę na opcje walutowe, będzie oznaczała dla nich konieczność rozliczania się z zagranicznym wystawcą opcji. Biorąc pod uwagę, że w grudniu 2008 r. KNF szacowała, że odpisy banków z tytułu transakcji opcyjnych z klientami wyniosą maksymalnie 10-15 proc. wartości umów, przy ówczesnych wycenach opcji odpisy te wynosiły 550-825 mln zł. Przy obecnych wycenach – jest to już między 1,5 a 2,25 mld zł.”

Więcej: Gazeta Prawna

13.02.2009