Zapraszamy do lektury wywiadu zamieszczonego na portalu „Gazety Wyborczej”, w którym Jan Rutkowski, główny ekonomista Banku Światowego do spraw polityki socjalnej i rynku pracy omawia temat umów cywilnoprawnych i ich wpływu na rzeczywistość społeczno-gospodarczą.
Jak wskazuje ekspert plusów z takich umów, które nie do końca sprawiedliwie nazywane są śmieciówkami, jest bardzo wiele. Przede wszystkim wpływają one znacząco na wzrost zatrudnienia w kraju i umożliwiają elastyczne funkcjonowanie firm oraz ich pracowników. Zdaniem Jana Rutkowskiego to właśnie umowy cywilnoprawne pozwoliły Polsce przejść bez większych komplikacji przez kryzys.
Problem pojawia się w momencie ich nadużywania, kiedy wykorzystuje się je nie, aby podkreślić wyjątkowy charakter pracy, czy ułatwić współpracę pracownika z firmą. Pracodawcy stosują często umowy cywilnoprawne w związku ze swoją silniejszą pozycją na rynku i aby ograniczyć koszty. Takie podejście powoduje negatywne skutki gospodarcze i społeczne oraz dzieli pracowników na lepszych i gorszych.
Jednocześnie Jan Rutkowski wskazuje, że umowy na zlecenie czy o dzieło nie stanowią problemu same w sobie. Są naturalnym składnikiem gospodarczej rzeczywistości, a ich likwidacja, czy silne ograniczanie może skutkować zwiększaniem się bezrobocia. Ekspert dodaje, że na globalnym rynku przepływ pracowników i częste zmiany zatrudnienia to coś z czym po prostu musimy się pogodzić.
Więcej: wyborcza.biz.pl
20.07.2015
LINK
