Sprzedawcy internetowi są narażeni na różnego rodzaju nieuczciwe zagrania naciągaczy. Było straszenie niedozwolonymi klauzulami, które stosowali sprzedawcy internetowych sklepów, teraz przyszła kolej na grożenie generalnym inspektorem ochrony danych osobowych.
Pisma rozsyła Stowarzyszenie na rzecz Ochrony Praw Konsumentów Temida, które informuje o naruszaniu zasad ochrony danych osobowych. Stowarzyszenie powołuje się na ustawę o ochronie danych osobowych i na podstawie jej przepisów formułuje wniosek, że firmy handlujące w internecie powinny przy przesyłaniu danych szyfrować je protokołem SSL.
Generalny inspektor ochrony danych osobowych w odpowiedzi na zaistniałą sytuację, powiedział, że GIODO nie narzuca użycia protokołu SSL, ponieważ można w tym celu zastosować inne rozwiązania, w tym własne.
Więcej:
dgp.pl
Sławomir Wikariak
27.03.2014
LINK