Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna” konieczne jest zredukowanie dokumentacji, która muszą przygotowywać firmy. Małe przedsiębiorstwa rocznie wysyłają do różnych instytucji ponad 200 druków. Te większe nawet 350.
Z tych dokumentów przeważająca część jest związana z rozliczeniami z fiskusem. Niektóre formularze trzeba przygotowywać raz w miesiącu, niektóre raz w roku. W zależności od rodzaju prowadzonej działalności może być i tak, że w różnych momentach miesiąca firma musi przesłać do fiskusa kilka formularzy.
Eksperci podkreślają problemy związane z dotrzymaniem terminów, które są różne dla złożenia poszczególnych formularzy. To trudność zwłaszcza dla mikro i małych firm, które nie mają specjalnych działów poświęconych kontaktom z administracją.
Co gorsza firma musi przekazywać te same dane do różnych organów, a czasem dublować je w kilku formularzach przesyłanych do tego samego urzędu. Eksperci zwracają uwagę, że większość dokumentów jest zbędna i stanowi tylko pożywkę dla rozbudowanej biurokracji.
Więcej: gazetaprawna.pl
10.08.2015
Łukasz Zalewski