W związku z planowanymi przez Rząd zmianami, dotyczącymi oskładkowania umów cywilnoprawnych, Związek Rzemiosła Polskiego (ZRP) pragnie niniejszym wyrazić swoją opinię na ten temat.
Zdaniem ZRP i środowiska rzemieślniczego, oskładkowanie wszystkich umów cywilnoprawnych będzie kolejnym poważnym obciążeniem dla małych firm rzemieślniczych i rodzinnych przedsiębiorstw. W sytuacji trwającej epidemii koronawirusa, priorytetem powinno być utrzymanie miejsc pracy, tymczasem pełne oskładkowanie np. umów zlecenia spowoduje wzrost kosztów zatrudnienia i doprowadzi do zwolnień pracowników sezonowych, którzy zatrudniani są dla realizacji określonych zadań i jednorazowych projektów. Zdajemy sobie sprawę, że pełne oskładkowanie zleceń oznacza zwiększenie wpływów dla sektora publicznego (nawet o 4 mld zł1), jednak przedsiębiorców, dotkniętych kryzysem spowodowanym przez pandemię, nie stać na tak duży wzrost kosztów działalności.
Z uzasadnienia nowelizacji specustawy w sprawie COVID-19 wynika, że zgłaszanie informacji o zawartych umowach o dzieło ma przede wszystkim służyć celom statystycznym, nie zgadzamy się na dokładanie kolejnych obowiązków przedsiębiorcom, w dobie pandemii, dla celów statystycznych… Zaznaczamy również, że wszyscy przedsiębiorcy, bez względu na rodzaj wykonywanej działalności, czy region, w którym mieszkają, powinni być równo traktowani przez polski Rząd. Nie oznacza to jednak „zamykania branż” na terenie całego kraju, jest to w naszej opinii nieporozumieniem. Opóźnianie podjęcia przez Rząd stosownych przeciwdziałań może doprowadzić do przekształcenia się rynku pracy w główną barierę rozwoju gospodarczego. Po raz kolejny podkreślamy konieczność wypracowania nowego konsensusu (ustalenia punktu równowagi) między płacowymi interesami pracowników a interesami i możliwościami pracodawców.
PEŁNA TREŚĆ OPINII ZRP dot. pełnego oskładkowanie umów cywilnprawnych