Tradycyjnie poznaniacy tłumnie uczestniczyli w obchodach Dnia Niepodległości i największym od lat korowodzie oraz festynie poświęconym centralnej ulicy miasta – Św. Marcin. Nieodłącznym elementem obchodów były wypiekane według tradycyjnej receptury świętomarcińskie rogale – podaje PAP.
W całym mieście można było skosztować tradycyjnych rogali świętomarcińskich, wypiekanych w Poznaniu od końca XIX wieku. Regionalne smakołyki wypiekane są z ciasta półfrancuskiego, z nadzieniem z białego maku oraz m.in. wanilii, cukru, orzechów, rodzynek i skórki pomarańczowej.
11 listopada w Poznaniu to także dzień promocji gęsiny. W kilku punktach miasta odbywają się degustacje i pokazy przygotowywania potraw z gęsi. Impreza „Gęsina na imieninach” odbywa się w stolicy Wielkopolski po raz trzeci. Jacek Marcinkowski z Ogólnopolskiego Cechu Rzeźników, Wędliniarzy i Kucharzy powiedział, że choć 11 listopada w Poznaniu kojarzony jest przede wszystkim z rogalami świętomarcińskimi – gęsina nie musi być odbierana jako konkurencja dla rogali.
„Bardzo nam zależy, by wykreować gęś jako symbol 11 listopada w Polsce. Amerykanie na swój Dzień Niepodległości mają indyka, my w nasze święto możemy mieć gęsinę. Zwłaszcza, że jesteśmy potentatem w hodowli gęsi” – powiedział.
(PAP)
Więcej: LINK