Wśród małych firm powstałych po 2008 roku jedynie 33 proc. przetrwało pięć lat. Jest to jednak o 1,5 pkt proc. więcej niż w latach 2004-2007. Z badan wynika, że przedsiębiorcy zatrudniający pracowników mają większe szanse na utrzymanie się na rynku – czytamy w „Dzienniku Gazecie Prawnej”.
Zdaniem ekspertów poprawa nie jest przypadkowa. Firmy, które powstawały w kryzysie znacznie uważniej podchodziły do wszystkich działań. Lepiej przygotowani są także sami przedsiębiorcy, który stale się kształcą.
Z danych GUS wynika również, że najbardziej stabilne są młode przedsiębiorstwa zatrudniające pracowników. Wśród nowo powstałych pięć lat przeżyło w okresie kryzysu 43 proc., podczas gdy wśród niezatrudniających tylko 31 proc. Powodem jest fakt, że działalność jednoosobowa rzadko przynosi duży dochód i często jest likwidowana na rzecz stabilnego etatu.
Więcej: gazetaprawna.pl
8.07.2014
Janusz K. Kowalski
Współpraca Jakub Kapiszewski
LINK