Oszuści znaleźli nowy sposób na pracodawców. Przesyłają do firmy faksem informacje o mandatach nałożonych przez Państwową Inspekcję Pracy za zatrudnienie pracownika bez umowy.
Mandat opiewa na kwotę 1000 zł. Zdaniem Inspekcji oszuści najwyraźniej doszli do wniosku, że zatrudnianie na czarno, bez umowy o pracę, jest w Polsce tak powszechne, iż każdy pracodawca ma coś na sumieniu i dla świętego spokoju część z nich może zapłacić.
Inspekcja przestrzega przed takimi faksami i zaznacza, że nie ma to nic wspólnego z jej działalnością. Ewentualny mandat PIP wystawiany jest na bieżąco, w czasie kontroli. Przede wszystkim trzeba pamiętać, że inspektor pracy, karząc sprawcę wykroczenia, nie wydaje formalnego postanowienia o nałożeniu mandatu. O sankcji nikt nie jest informowany korespondencyjnie, a kwoty mandatów nie trafiają na rachunek PIP. Blankiety i bloczek mandatowy są własnością urzędu wojewódzkiego i to na jego konto ukarany ma obowiązek zapłacić grzywnę.
Więcej: gazetaprawna.pl
5.05.2014
LINK