— Słusznie, że rząd proponuje mechanizm jednorazowego wrzucania w koszty inwestycji w środki trwałe. Zapewne taka szybka amortyzacja zachęci wielu przedsiębiorców do zwiększania zakupów służących rozwojowi firm. To jednak dopiero pierwszy krok w dobrym kierunku — powiedział Pulsowi Biznesu Jerzy Bartnik, prezes Związku Rzemiosła Polskiego, największej organizacji mikro, małych i średnich firm. Projekt przewiduje jednorazowe odliczanie wydatków tylko na nowe środki trwałe, czyli maszyny i urządzenia (z wyłączeniem środków transportu, nieruchomości i zakupów do 3,5 tys. zł). — Aby ulga realnie zachęciła firmy do inwestycji, rząd powinien umożliwić odliczanie 50 proc. wszelkich wydatków inwestycyjnych, bez żadnych limitów — uważa Jerzy Bartnik.
Zachęcamy do zapoznania się z artykułem, w którym mowa o podatkowym wspieraniu inwestycji. Organizacje przedsiębiorców popierają pomysł, ale chcą iść dalej, oczekuja od rządu większego wsparcia. Chodzi o projekt przygotowany przez Ministerstwo Rozwoju dot, zmian w ustawach o podatku CIT oraz PIT, zakładający wprowadzenie jeszcze w tym roku ulg podatkowych dla przedsiębiorców.
Według resortu z ulgi, już w pierwszym roku, skorzysta ok. 150 tys. przedsiębiorstw.
Więcej: LINK