Puls Biznesu: Prezydencka recepta na przyjazne podatki

Debata pracodawców z Prezydentem RP przynosi wymierne efekty. Kancelaria Prezydenta RP przesłała w tym miesiącu do zaopiniowania konkretne propozycje kilku nowych rozwiązań dotyczących podatków – informuje „Puls Biznesu”.

Do propozycji usunięcia korekty  PIT i CIT przy opóźnionych płatnościach odniósł się już Jerzy Bartnik, prezes Związku Rzemiosła Polskiego (ZRP). Postulaty prezydenckie znalazły pełne poparcie związku.

— Ich wprowadzenie ograniczy biurokratyczne uciążliwości, a także zmniejszy ryzyko prowadzenia działalności — ocenił prezes ZRP. Jerzy Bartnik zwrócił szczególną uwagę na projekt zmian w podatkach dochodowych — od osób fizycznych (PIT) i osób prawnych (CIT).

Nakaz korekty kosztów uzyskania przychodów, gdy podatnik nie opłaca faktur w prowadzono go 1 stycznia 2013 r. Miał on hamować zatory płatnicze. 80 proc. firm uważa, że to nie pomogło w eliminacji zatorów, ale jedynie zwiększyło obowiązki administracyjne — wynika z badań przywołanych przez kancelarię. Powstało też wiele problemów interpretacyjnych, dotyczących sytuacji, w których zakłada się odroczenie terminu zapłaty, ale nie można tego uznać za patologię, uzasadniającą stosowanie sankcji. Przykładem mogą być kaucje gwarancyjne w budownictwie.

— Przepisy te praktycznie wyeliminowały najważniejsze korzyści wynikające z prowadzenia uproszczonej ewidencji podatkowej, jaką jest podatkowa księga przychodów i rozchodów — stwierdził Jerzy Bartnik. Podkreślił, że szczególnie trudna jest np. korekta odpisów amortyzacyjnych w części, która odpowiada nieuregulowanym płatnościom składającym się np. na wartość początkową środka trwałego, zwłaszcza gdy płatność jest rozłożona na raty. Zwrócił też uwagę, że przeoczenie terminu zapłaty bez wyksięgowania faktury z kosztów oznacza poważne skutki karne skarbowe. W Kancelarii Prezydenta RP obliczono, że przedsiębiorcy oszczędzą na zmianie ok. 226-410 mln zł.

Więcej: pb.pl
31.07.2014
Iwona Jackowska
LINK