Na portalu Polska2041.pl dziennikarka Aleksandra Fandrejewska zajęła się sprawą sukcesji w kontekście zaproponowanego przez Ministerstwo Finansów projektu ustawy o zarządzaniu sukcesyjnym przedsiębiorstwem osoby fizycznej.
– Odejście właściciela firmy oznacza, że wraz z nim umiera całe przedsiębiorstwo. Automatycznie wygasają kontrakty handlowe czy umowy o pracę. I o ile po przedsiębiorstwie może pozostać jakiś majątek w postaci np. nieruchomości czy maszyn, to firma znaczy więcej niż majątek. Firma to tradycja, kultura, rodzina, to są także ludzie. Dlatego tak istotne są zmiany wprowadzane przez wicepremiera Morawieckiego, umożliwiające przejęcie firmy przez kolejnego zarządcę w przypadku braku właściciela – powiedział portalowi Polska 2014.pl, prof. Jan Klimek, wiceprezes Związku Rzemiosła Polskiego.
– Do trzeciego pokolenia przechodzi nie więcej jak 5 do 8 proc. firm. Przeprowadzone zostały badania wśród rzemieślników, które miały wskazać przyczyny hamujące przedsiębiorców przed przekazywaniem firm swoim następcom. Spora część właścicieli obawia się zmarnowania przez następcę jego dorobku, kolejni boją się emerytalnej nudy. Część respondentów wskazywała sukcesję jako powód skłócenia rodziny, a jeszcze inni wskazali na obawy, że ktoś poprowadzi przedsiębiorstwo lepiej niż właściciel – dodał.
Zachęcamy do zapoznania się z całym artykułem.
Więcej: LINK