Ministerstwo Rozwoju i Technologii kończy prace nad pakietem deregulacyjnym

Minister Rozwoju i Technologii Pan Krzysztof Paszyk zapowiedział zakończenie prac nad pierwszym pakietem deregulacyjnym. Pakiet zawiera niemal 50 korzystnych zmian, które doprecyzowują i upraszczają przepisy oraz minimalizują obciążenia kontrolno-administracyjne nakładane na przedsiębiorców. To pierwszy krok w tworzeniu przyjaznego prawa gospodarczego. Celem tych zmian są szybsze procedury, precyzyjne przepisy i odciążenie z nadmiaru obowiązków administracyjnych – przyjazne prawo gospodarcze ma wspierać przedsiębiorców na każdym etapie prowadzonej przez nich działalności. Minister zapowiedział także uruchomienie projektu „Polska Przedsiębiorców”.

Wprowadzenie kompleksowych i przyszłościowych rozwiązań prawa gospodarczego jest jednym z priorytetów obecnego kierownictwa resortu rozwoju. Nowe propozycje będą szeroko konsultowane w ramach nowego projektu. Spotkania z przedsiębiorcami mają być organizowane na terenie całego kraju. Pierwsze planowane są na Pomorzu i w Wielkopolsce. 

Pakiet deregulacyjny – główne założenia

Przepisy deregulacyjne mają kształtować środowisko prawne i instytucjonalne, aby ułatwić przedsiębiorcom zarówno zakładanie działalności gospodarczej, jak i jej dalsze funkcjonowanie. Zmiany obejmują też zasady tworzenia prawa gospodarczego i jego ocenę. Przepisy mają być precyzyjne i adekwatne do zmieniającego się otoczenia.

Łatwiejsze prowadzenie działalności

Projekt pierwszej ustawy deregulacyjnej upraszcza niektóre obowiązki nakładane na przedsiębiorców. Fundamentalną zmianą będzie wprowadzenie zasady „one in, one out”. W przypadku nałożenia na przedsiębiorcę nowego obowiązku administracyjnego nastąpi rezygnacja z innego obciążenia, w tym samym lub zbliżonym obszarze.

Przedsiębiorca będzie miał też szansę na odpowiednie przygotowanie się do wprowadzanych zmian. Projekt zakłada, że nowe przepisy prawa gospodarczego, które zwiększają obciążenia dla przedsiębiorców, będą objęte przynajmniej 6-miesięcznym vacatio legis.

Kontrola tak, ale w nowych warunkach

Projektowane przepisy zakładają zminimalizowanie obciążeń, które dziś utrudniają prowadzenie działalności gospodarczej, a nawet blokują rozwój firm. Doprecyzowane zostają m.in. warunki związane z prowadzeniem kontroli:

  • skrócenie maksymalnego czasu kontroli mikroprzedsiębiorców z 12 do 6 dni,
  • obowiązek doręczenia przedsiębiorcy przed wszczęciem kontroli wstępnej listy dokumentów, które będą wymagane przez podmioty kontrolne,
  • wprowadzenie maksymalnej częstotliwości kontroli planowych na podstawie przypisanej przez inspekcję kategorię ryzyka naruszenia prawa. W przypadku ryzyka wysokiego kontrola będzie odbywała się raz na dwa lata, przeciętnego – raz na trzy lata, a niskiego – raz na pięć lat,
  • przeciwdziałanie wszczynaniu postępowań w sprawie o przestępstwo lub wykroczenie skarbowe, których celem jest jedynie przerwanie biegu przedawnienia zobowiązania podatkowego.

Uproszczone postępowania administracyjne

Projekt ustawy deregulacyjnej nie pomija również postępowań administracyjnych i zawiera rozwiązania usprawniające ich przebieg. Planowane jest m.in. wprowadzenie możliwości wydawania za zgodą strony tzw. decyzji hybrydowych.  W takich sytuacjach decyzja zostanie doręczona w formie papierowej, a załączniki do niej – w formie elektronicznej.

Wprowadzony zostanie również obowiązek zastosowania się przez organ I instancji do wytycznych organu odwoławczego.

Elektronizacja w szerszym zakresie

Nowe przepisy zakładają również wprowadzenie w szerszym zakresie elektronizacji. 

Dotyczy to m.in. umów leasingowych. Dziś zawarcie umowy leasingowej jest możliwe tylko w formy pisemnej, pod rygorem jej nieważności. Aby usprawnić proces zawierania tego rodzaju umów, projektowane zmiany zakładają możliwość zawierania ich w formie dokumentowej, czyli z wykorzystaniem np. środków elektronicznych.

Elektronizacja obejmie również postępowania z obszaru zamówień publicznych przed KIO.

Projekt ustawy ma trafić do prac w parlamencie wkrótce po zakończeniu wakacji sejmowych.